| Autor |
Wiadomość |
Postal
 |
 Wysłany:
Śro 14:16, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
| Ale taka lalka to małych rozmiarów jest....(nic nie sureguję) |
|
|
Krycho
|
| Wysłany:
Wto 18:45, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ja zamierzałem sobie ją kupić do celów seksualnych  |
|
|
Postal
|
| Wysłany:
Sob 18:53, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Bo to zamierzałeś, nie ??? |
|
|
Krycho
|
| Wysłany:
Sob 18:01, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
| taa... Ciekawy pomysł |
|
|
Postal
|
| Wysłany:
Czw 13:02, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Co w tym złego jeśli lalka była mu potrzebna by pokroić ją scyzorykiem i podpalić włosy ??? A potem pokazać koleżance TAK ZROBIĘ Z TOBĄ !!! |
|
|
bartl1
|
| Wysłany:
Śro 18:12, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
nie przyznawał bym sie do tego krycho  |
|
|
Krycho
|
| Wysłany:
Śro 17:14, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
| W dzieciństwie prosiłem babkę, żeby mi lalkę Barbie kupiła. Fuks, że nie kupiła. |
|
|
Postal
|
| Wysłany:
Pon 12:28, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Na moim osiedlu mam a właściwie (miałem bo pedał się wyprowadza) takiego delokwenta co choć był niby facetem to miał umysł kobiety no i jak był mały to lalkami się bawił, przebierał się w damskie ciuszki, potem zaczoł uganiać się za dziewczynami ale nie jak facet tylko on traktuje je jak koleżanki, bo on sam jest no..wiecie DZIWOLONGIEM (delikatnie mówiąc). |
|
|
Krycho
|
| Wysłany:
Pon 9:25, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Eeee... Nienawidze pedałów. Typowy przykład złego gustu. |
|
|
Postal
|
| Wysłany:
Sob 13:10, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Hehe twoja ciotka to lubi tak na czyjejś cycki patrzeć.... choć kiedyś pewien kolo ze szkoły podniecał sie patrząc na kolegów... |
|
|
Krycho
|
| Wysłany:
Sob 1:47, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
Jak jest wąski i korytarz i idzie nauczycielką ze sporawą ilością tłuszczu na klatce piersiowej (w reszcie organizmu też, ale tam dziwnym trafem jest najwięcej) to o boshe...
Jak już przy cyckach jesteśmy, tekst mojej cioci (na temat wyposażenia kuzynki):
Świntuszy, świntuszy tymi cycami, a pokazać to nie pokaże! |
|
|
Postal
|
| Wysłany:
Pią 18:54, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
| Mnie nie pytaj, to PCear w tym robi... |
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Pią 15:06, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
| a czy swojej wychowawczynie też macasz piersi? Czy wiąże się z tym hobby jakiś zawód? magister od spraw sprawdzania powłoki gruczołów mlecznych:D |
|
|
Postal
|
| Wysłany:
Sob 14:38, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Hmmm lubisz dotykać cycki nauczycieli ? |
|
|
PCear
|
| Wysłany:
Pią 19:50, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
| ehhh ja mogę przyznać że kiedyś w 2 klasie pedałówy przyrżnołem mojej wychowawczyni w cycki...ehhhh co to były za czasy...ale miło je wspominam... |
|
|
Postal
|
| Wysłany:
Śro 20:14, 21 Gru 2005 Temat postu: Szkoła |
|
W szkołe przeżyłem największe koszmary i zapewne wielu ludzi terz. Piszcie o tym oto moja historia...
Była to lekcja znienawidzonego przedmiotu dawno temu ale pamiętam jak dziś. Byłem zadowolony bo nie byłem pytany, dzwonek na przerwe i wtedy ona zadaje mi pytanie ja nie wiem, trudno 1 nie dostałem wychodze z klasy gadam z kolegami i pytam o kolego o przezwisku przypominającym przekleństwo a za moimi plecami szła ta nauczycielka i zrozumiała co innego. Może wydać się wam to głupie ale w mojej byłej szkole za przekleństwa miało się przesrane. |
|
|